Po ponad 20 latach od premiery kultowego „Matrixa” na ekrany kin trafi czwarta część „Matrix Zmartwychwstania”. Fani serii, którą pokochaliśmy za postaci, modę, czy „bullet time” i sprawiła, że zaczęliśmy kwestionować świat, który nas otacza, na pewno już przebierają nogami. 22 grudnia podczas mini Maratonu Matrix w Cinema City, jedni po raz pierwszy zetkną się z zupełnie inną rzeczywistością, inni natomiast będą mieli okazję zobaczyć raz jeszcze Neo i Trinity na wielkim ekranie. Brzmi dobrze? Zdecydowanie!
Premiera filmu „Matrix” w 1999 roku była prawdziwym przełomem dla popkultury. Siostry Wachowskie stworzyły dzieło, które nie tylko stanowiło rozrywkę, ale również zmuszało widza do myślenia, co jest niezwykle rzadko spotykane kiedy mówimy o filmach akcji. Ich produkcja zdobyła wówczas cztery statuetki w oscarowym wyścigu: za najlepsze efekty specjalne, dźwięk, montaż i montaż dźwięku. Obraz ten przedstawia historię młodego hakera Neo (Keanu Reeves), który za sprawą pięknej nieznajomej (Carrie Anne Moss) trafia do zakazanego podziemia, gdzie odkrywa szokującą prawdę. Znane mu dotąd życie jest jedynie iluzją, skomplikowanym oszustwem wymyślonym przez obdarzone sztuczną inteligencją maszyny, które przejęły nad ludźmi kontrolę. Neo dołącza do legendarnego i niebezpiecznego buntownika Morfeusza (Laurence Fishburne) w walce o wolność ludzkości. Od teraz jego każdy ruch, każda sekunda, każda myśl jest walką o przetrwanie i ucieczką z Matrixa.
22 grudnia swoją premierę będzie miała czwarta już odsłona przygód hakera Neo – „Matrix Zmartwychwstania”. W rolach głównym ponownie zobaczymy Keanu Reevesa oraz Carrie Anne Moss. Zabraknie jednak towarzyszącego im wcześniej Laurenca Fishburne’a, a w jego rolę wcieli się Yahya Abdul-Mateen II. W filmie duże nadzieje pokładają wszyscy fani serii, bowiem druga i trzecia część z 2003 roku nie wywarły na widzach tak dużego wrażenia jak pierwsza, a „Matrix Rewolucje” nie przypadł do gustu krytykom filmowym na tyle, że uznali go za ogromne rozczarowanie. Produkcja zapowiada się niezwykle intrygująco, tym bardziej, że fabuła jest owiana tajemnicą. Fani na całym świecie starają się ustalić przebieg zdarzeń na podstawie zwiastuna. Jeśli mówimy o zmianach przy tej odsłonie serii, tym razem na fotelu reżyserskim zasiadła tylko jedna z sióstr – Lana Wachowski. Jak poradziła sobie z udźwignięciem po latach kultowego tytułu? Przekonamy się już niebawem. Na ekranie nie zabraknie nowych twarzy, m.in. Neil Patrick Harris, Jessica Henwick czy Priyanka Chopra Jonas.
Cinema City dla swoich klientów przygotowało mini maraton Matrixa, który odbędzie się 22 grudnia o godzinie 18:00, podczas którego wyświetlone zostaną dwa filmy: „Matrix” oraz premierowo „Matrix Zmartwychwstania”. Bilety dostępne są na stronie: www.cinema-city.pl/filmy/maraton-matrix-2021 Klienci posiadający kartę UNLIMITED na maraton mogą wybrać się bez dodatkowych opłat w ramach swojego abonamentu.
Do zobaczenia w Matrixie!
IM/Cinema City